Lawenda jest bardzo wdzięczna i wykorzystać ją można na różne sposoby. Kusi fioletem i pięknym zapachem.
Poniżej przedstawiam moje lawendowe pomysły.
1. Suszone bukieciki
Z takimi bukiecikami jest sprawa prosta. Ścięte gałązki lawendy łączę w zgrabne bukieciki, związuje sznurkiem lub tasiemką i pozostawiam do wysuszenia. I już są pachnącą ozdobą.
O moich lawendowych zbiorach pisałam już wcześniej tutaj
Z takimi bukiecikami jest sprawa prosta. Ścięte gałązki lawendy łączę w zgrabne bukieciki, związuje sznurkiem lub tasiemką i pozostawiam do wysuszenia. I już są pachnącą ozdobą.
O moich lawendowych zbiorach pisałam już wcześniej tutaj
2. Lawendowy wianek
Splotłam delikatnie gałązki lawendy przewiązując je nitką. Wianek jest tylko ozdobiony wstążeczką. Mam go powieszonego na drzwiach wejściowych. Każde otwarcie drzwi powoduje, że subtelnie uwalnia się z niego lawendowy zapach, który wita moich gości zapraszając do środka.
Splotłam delikatnie gałązki lawendy przewiązując je nitką. Wianek jest tylko ozdobiony wstążeczką. Mam go powieszonego na drzwiach wejściowych. Każde otwarcie drzwi powoduje, że subtelnie uwalnia się z niego lawendowy zapach, który wita moich gości zapraszając do środka.
3. Świece zapachowe
Do wykonania świec zapachowych potrzebowałam
Do wykonania świec zapachowych potrzebowałam
- resztki świec, których już nie używam
- lawenda
- bawełniany sznurek
- patyczki do szaszłyków do zawieszenia sznurka
- klej na gorąco
- garnek do roztopienia wosku
- szklane pojemniki po zużytych świecach. Mogą to być również małe słoiczki, lub np oryginalnie filiżanki
Do naczynek na środku dna przyklejam klejem bawełniany sznurek. Końcówkę przywiązałam do patyczka i ustawiłam tak, aby sznurek był w pozycji pionowej. W garnku roztopiłam świece. Na dno naczynek wsypałam lawendę i zalałam ostrożnie gorącym woskiem. Lawenda najpierw się zaparzyła i w filiżankach wyglądała jak mocna herbata, ale po chwili opadła na dno. Zostawiłam do wystygnięcia i odcięłam nadmiar sznurka. Zapalona świeca wydziela delikatny zapach lawendy. I myślę sobie, że takie filiżanki to idealny prezent DIY.
4. Woreczki do szafy
Z tego cieszę się najbardziej, bo ulatniający się letni, lawendowy zapach pozostanie w szafie na cały rok. Do następnych zbiorów!:)
Do wykonania potrzebowałam:
Z tego cieszę się najbardziej, bo ulatniający się letni, lawendowy zapach pozostanie w szafie na cały rok. Do następnych zbiorów!:)
Do wykonania potrzebowałam:
- lekkiej, przewiewnej tkaniny
- muliny do wyszywania
- mały tamborek do wyszywania
- wstążkę
Z tkaniny wycięłam prostokąty o wymiarach 16 x 18 cm. Najpierw wyszywanie - bez wcześniejszych szkiców i planów, po prostu spontanicznie - różne lawendowe wzory, które przychodziły mi do głowy. Myślę, że powstały całkiem fajne etykiety. Zszyłam woreczki na maszynie, doszywając od razu wstążeczkę, dzięki której łatwiej będzie powiesić sakiewkę na wieszaku. Napełniłam kwiatami lawendy i zawiązałam wstążką. Woreczki są oczywiście wielorazowego użytku, a ich widok w szafie naprawdę cieszy oko.
5. Ciasteczka i lemoniada
Oprócz formy dekoracyjnej lawendę można wykorzystać również w kuchni. Posłuży świetnie do przygotowania aromatycznych ciasteczek oraz sporządzenia esencjonalnej lemoniady.
Ciasteczka są kruche z dość mocno wyczuwalną lawendą, a lemoniada według mnie posłuży najlepiej jako aperitif.
Przepisy z których korzystałam:
Ciasteczka
Oprócz formy dekoracyjnej lawendę można wykorzystać również w kuchni. Posłuży świetnie do przygotowania aromatycznych ciasteczek oraz sporządzenia esencjonalnej lemoniady.
Ciasteczka są kruche z dość mocno wyczuwalną lawendą, a lemoniada według mnie posłuży najlepiej jako aperitif.
Przepisy z których korzystałam:
Ciasteczka
- 210 g masła w pokojowej temp.
- 2 szkl. mąki
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- 3/4 szkl. cukru pudru
- 1 żółtko
- 1 szczypta soli
- 1 łyżka suszonych kwiatów lawendy
Z podanych składników zagnieść ciasto. Uformować z niego 4 wałeczki grubości ok. 4cm. Owinąć folią spożywczą i włożyć do lodówki na 3 godz. Schłodzone ciasto pokroić na ok. 5 mm plasterki. Piec ok 12 min w temp. 170 st. C.
Lemoniada
- 1 szkl. wody
- 1/2 szkl. cukru
- 1/4 szkl. miodu
- 1 łyżka suszonej lawendy
- 1 szkl. soku z cytryny
- 2 szkl. wody
- pokrojona cytryna do dekoracji
Szklankę wody gotujemy dodając cukier, mieszamy do rozpuszczenia i zdejmujemy z ognia. Dodać miód i lawendę. Trzymać pod przykryciem 15 min. Odsączyć miksturę. Połączyć z sokiem z cytryny i wodą. Chłodzimy co najmniej 2 godz. w lodówce. Dodajemy plastry cytryny do dekoracji.
Lawenda jest super. Pięknie wygląda i pachnie, a do tego posiada wiele cennych właściwości zdrowotnych. Super pomysły na jej wykorzystanie.
OdpowiedzUsuńTo prawda, lawenda jest bardzo wdzięczną rośliną. Bez niej nie wyobrażam sobie mojego ogrodu!
OdpowiedzUsuń